W poprzednich latach zapasy węgla na ostrowieckich składach opału były o wiele większe a hałdy o wiele wyższe. Oferta jaką obecnie w sprzedaży mają ostrowieckie składy jest uboższa względem poprzednich lat, nie ma także sezonowej obniżki cen węgla, która zawsze obowiązywała latem, po zakończeniu sezonu grzewczego.
Na brak obniżek ceny węgla może mieć wpływ nietypowo długi sezon grzewczy oraz brak zapasów w samych kopalniach. Właściciele składów twierdzą, że tak rozchwianego rynku jeszcze nie było. Sytuację pogarsza także reorganizacja polskiego górnictwa. To wszystko powoduje, że ceny węgla już rosną.
Według zapowiedzi tona dobrego węgla może kosztować nawet 900 złotych a co gorsze, dostawy dla indywidualnych odbiorców mogą być ograniczane. Oczywiście sytuacja w polskim górnictwie będzie miała wpływ nie tylko na indywidualnych odbiorców węgla. Podwyżki tego surowca dotkną także dużych producentów ciepła, czyli ciepłownie i elektrownie.
Napisz komentarz
Komentarze