Liczyła się przede wszystkim koncentracja, choć trochę zimnej krwi podobnie jak w przypadku jej oddawania, też się przydawało. Bo turniej strzelecki jest formą podziękowania i dodatkowej nagrody za aktywność w prowadzonych przez cały rok wśród młodzieży szkół ponadgimnazjalnych akcjach honorowego oddawania krwi.
Dla większości był to pierwszy kontakt z profesjonalną bronią strzelecką. Ale szybki kurs obsługi karabinka i nauka pozycji strzeleckiej wystarczył, by debiutanci osiągali całkiem dobre wyniki. Młodzi krwiodawcy okazali się bardzo pojętni, bo na tarczach bardzo często pojawiały się te najcelniejsze strzały, czyli w 10. Wyniki końcowe jak na amatorów też były zadowalające, bo okazuje się, że nawet bez prób młodzi ludzie od lat utrzymują ten sam poziom.
W końcowej klasyfikacji najlepsza okazała się ekipa z Zespołu Szkół nr 3, z tej szkoły pochodzi też indywidualny zwycięzca, którym okazał się Kacper Michta. Na pozostałych miejscach Centrum Kształcenia Ustawicznego i Zawodowego oraz Liceum nr I im. Stanisława Staszica. W klasyfikacji indywidualnej na drugim miejscu był Wiktor Podczasi ze Staszica a na trzecim Szymon Różalski z Technikum Hutniczego.
Napisz komentarz
Komentarze