Ostrowczanie nie byli faworytami starcia z drugą drużyną Cracovii, ale w stolicy Małopolski postawili trudne warunki liderowi tabeli czwartej grupy III ligi. „Pomarańczowo-Czarni” stworzyli sobie kilka okazji strzeleckich. Brakowało im jednak skuteczności. Zespół gospodarzy z kolei zmarnował rzut karny.