Po przegranych wyborach do Parlamentu Europejskiego, przegrani politycy Polski Razem i Solidarnej Polski jeszcze raz policzyli swoje klocki w politycznej piaskownicy i wyszło im, że samodzielnie nic poważnego nie zbudują. Postanowili więc je pozbierać i zanieść w ofierze Jarosławowi Kaczyńskiemu.