21 czerwca, w niedzielę około godziny 9.00 pan Paweł wybrał się na ryby nad rzekę Świślinę, ale tego ranka zamiast ryb wyłowił z rzeki skatowanego psa. Dzięki jego szybkiej interwencji zwierzę zostało natychmiast przewiezione do lecznicy, gdzie uratowano mu życie. Całe zdarzenie pan Paweł opisał w mediach społecznościowych, publikując zdjęcia i apel o pomoc w ustaleniu sprawcy.