Pacjentka obecnie przebywa w izolatorium ostrowieckiego szpitala, gdzie pobrano od niej próbki do testów. Wszyscy teraz z niecierpliwością czekają na wynik, bo od niego będzie zależało czy personel przychodni trafi na 14- dniową kwarantannę, czy też będzie mógł wrócić do pracy.
- Mieliśmy nadzieję, że otrzymamy informację o wyniku testu jeszcze w piątek, ale niestety laboratorium jest przeciążone i musimy poczekać. Dostarczyliśmy dziewczynom koce, poduszki i jedzenie. Znoszą tę sytuację bardzo dzielnie
- mówi doktor Małgorzata Krysa- Kowal z przychodni „Rodzina”.
Napisz komentarz
Komentarze