W nocy z 13 na 14 lipca w Ostrowcu Świętokrzyskim przy ulicy Sandomierskiej doszło do pożaru budynku należącego do sieci „Biedronka”. Zgłoszenie o pożarze dotarło do ostrowieckich strażaków kilka minut przed północą. Na miejscu pożaru działania operacyjne prowadziło kilkanaście zastępów straży pożarnej oraz inne służby.
Gaszenie ognia trwało ponad osiem godzin. Mimo to budynek sklepu Biedronka niemal doszczętnie spłonął. Całkowitemu spaleniu uległ dach budynku. Poniesione zostały duże straty także w wyposażeniu sklepu i w towarze. Ze wstępnych szacunków właściciela budynku wynika, iż straty sięgają 5-6 milionów złotych. Nikt nie został poszkodowany.
W czwartek o godzinie 9 odbyła się w Ostrowcu Świętokrzyskim konferencja prasowa poświęcona wyjaśnieniu przyczyn zdarzenia. Według wstępnych ustaleń ogień mógł się przenieść na ścianę marketu ze śmietnika, który znajdował się tuż obok sklepu. Straż Pożarna i Policja prowadzą czynności zmierzające do ustalenia okoliczności zdarzenia.
Napisz komentarz
Komentarze