Problem ten był ostatnio tematem interpelacji radnego miejskiego Artura Głąba. Problem mieszkańców ( szczególnie tych z ulicy Tomaszów i Samsonowicza) polega na tym, że przystanek znajduje się daleko od ich miejsca zamieszkania. Dla niektórych czas dojścia do niego to nawet 30 minut. Przy ulicy Samsonowicza znajduje się też magazyn żywności Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej, do którego utrudniony dostęp mają wszyscy potrzebujący mieszkańcy miasta.
W MPK mówią, że zmiany będą i to za chwilę. Od kwietnia rusza linia numer 0, która ma tę sytuację poprawić. Jeśli zaś chodzi o ulicę Tomaszów to nie jest możliwe kursowanie tam autobusu bo droga jest za wąska. Wkrótce wydłużone zostaną trasy linii nr 7 i linii nr 11. Autobusy z tym numerem pojadą dalej, do Przyborowa. Od kwietnia wraca również linia numer 2 - do Ćmielowa.
Napisz komentarz
Komentarze