Zalegający śnieg i niskie temperatury jakie mimo wiosny nadal nam towarzyszą sprawiają, że nerwowo zaczyna robić się na wsi. Rolnicy nie są w stanie wyruszyć w pole, to może mieć przełożenie na ceny płodów rolnych, a co za tym idzie duże podwyżki.
REKLAMA

REKLAMA

Napisz komentarz
Komentarze