Polacy od pokoleń pielęgnują tradycję zdobienia grobów bliskich kwiatami, szczególnie w okresie Wszystkich Świętych. Kwiaty to symbol życia, przemijania, ale również pamięci o zmarłych. Wybór odpowiednich kompozycji odzwierciedla nie tylko szacunek, ale także lokalne zwyczaje i preferencje estetyczne. Najczęściej na grobach pojawiają się chryzantemy – rośliny uznawane za kwiaty żałobne, które dobrze znoszą jesienną pogodę. Składanie kwiatów na grobach ma długą historię, sięgającą starożytności.
Najczęściej klienci pytają o żywe kwiatki w doniczce. Kolorów dostępnych jest mnóstwo, ale największym zainteresowaniem cieszą się kremowe i białe
- mówi pan Andrzej, sprzedawca kwiatków przy jednym z ostrowieckich cmentarzy.
Z biegiem lat, ceny kwiatów na Wszystkich Świętych zaczęły systematycznie rosnąć, co dla wielu rodzin oznacza zwiększenie wydatków związanych z opieką nad grobami.
Planujemy wydać kilkaset złotych. Mamy kilka grobów w Ostrowcu i w Kunowie. To takie święto, że kwiatka kupić trzeba, ile by nie kosztował
- mówi pani Aldona.
Koszty różnią się w zależności od regionu i rodzaju kwiatów. Ceny mogą wahać się od kilku złotych za pojedynczy kwiat do kilkuset złotych za bardziej rozbudowane kompozycje. Szczególnie drogie są chryzantemy w donicach, które ze względu na swoją trwałość są popularnym wyborem. Kwiaciarnie oraz stragany przed cmentarzami oferują również gotowe wieńce i bukiety, które mogą kosztować od 30 do nawet 300 złotych.
Napisz komentarz
Komentarze