Pierwsze spotkanie pomiędzy KSZO 1929 i Starem rozegrano w październiku ubiegłego roku. Zwyciężyli zawodnicy z Ostrowca Świętokrzyskiego po bramce Dominika Pisarka. Od tego czasu wiele się jednak zmieniło. Obie drużyny mają nowych szkoleniowców. „Pomarańczowo-Czarnych” prowadzi Krystian Kanarski, natomiast trenerem „Zielono-Czarnych” jest Przemysław Cecherz. Zespoły te różni również forma. KSZO 1929 jest w dołku, Star z kolei wygrał trzy ostatnie mecze.
Drużyna nie wygrała od dłuższego czasu i brakuje jej wiary w siebie. Trzeba tym chłopakom pomóc. Każdy mecz derbowy ma swoje prawa, ale my do tego spotkania musimy podejść spokojnie i z wiarą w zwycięstwo, bo po to wyjdziemy na murawę
- mówi tymczasowy trener KSZO 1929, Krystian Kanarski.
W minionej, 30. kolejce czwartej grupy III ligi Star pokonał u siebie Orlęta Radzyń Podlaski 1:0, natomiast zawodnicy KSZO 1929 przegrali na wyjeździe z Czarnymi Połaniec 0:3. W 10. minucie wynik otworzył Adrian Gębalski, a w 14. prowadzenie gospodarzy podwyższył Damian Bawor. W 38. minucie do siatki trafił Bartłomiej Wiktor i „Pomarańczowo-Czarni” byli na kolanach.
Tracimy po raz kolejny kuriozalne bramki po błędach indywidualnych. Po czymś takim ciężko się podnieść, natomiast w meczu z Czarnymi szansę dostała młodzież. Są to ważne rzeczy, jeśli chodzi o politykę klubu, natomiast wynik mocno wstydliwy, więc chcemy się zrehabilitować
- tłumaczy kapitan ostrowieckiego zespołu, Michał Nawrot.
Porażka w Połańcu sprawiła, że „Pomarańczowo-Czarni” spadli na dziewiąte miejsce w tabeli. W swoim dorobku mają 42 punkty. To o piętnaście „oczek” mniej od Starachowiczan, którzy zajmują trzecią pozycję. Podopieczni Przemysława Cecherza do sobotniej potyczki w Ostrowcu Świętokrzyskim przystąpią w roli faworytów, ale dopóki piłka w grze... Pierwszy gwizdek w meczu pomiędzy KSZO 1929 i Starem Starachowice wybrzmi o godz. 19:29.
Napisz komentarz
Komentarze