Na zawody do Ostrowca Świętokrzyskiego przyjechały osoby z innych województw m.in. ze śląska i wielkopolski. Każdy z uczestników musiał mieć na sobie odpowiedni strój, czyli koszulkę, która odkrywała łokcie oraz spodenki przylegające do ciała. Próby zawodników oceniali sędziowie.
Wyszło bardzo fajnie, a nawet lepiej niż się spodziewaliśmy. Ocenią to zawodnicy, ale my dołożyliśmy wszelkich starań, żeby spełnić te wymogi profesjonalnego przygotowania do zawodów
- mówi Mateusz Czyżewski, organizator imprezy.
Najmłodszą uczestniczką imprezy była Nadia Żmuda z UKS Black & White. Dla trzynastolatki był to udany debiut, bowiem wycisnęła 47,5 kg, co pozwoliło jej zająć drugie miejsce w swojej kategorii. Zrobiła to z uśmiechem na ustach.
Ja ogólnie nie odczuwam stresu przed zawodami. Lubię to robić, robię to z czystej przyjemności i pasji. Bawię się tym po prostu
- tłumaczy Nadia Żmuda.
Organizatorzy chcą, aby była to impreza cykliczna, więc niewykluczone, że z wyciskaczami w hali KSZO spotkamy się niebawem. Z pewnością zawodnicy przygotują mistrzowską formę.
Napisz komentarz
Komentarze