„Pomarańczowo-Czarni” zaprezentowali się słabo i ponieśli zasłużoną porażkę. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W przerwie trener Rafał Wójcik dokonał aż czterech zmian. Nie przyniosło to jednak zamierzonych efektów, bo w drugiej części spotkania z bramek cieszyli się tylko gospodarze. Zawodnicy Unii objęli prowadzenie w 47. minucie. Rzut karny zamienił na gola Dominik Wardzała. Zespół z Tarnowa przypieczętował wygraną w 70. minucie. Do siatki trafił wtedy Szymon Mida.
W sześciu ligowych meczach, które zostały rozegrane w 2024 r. piłkarze KSZO 1929 zanotowali dwa zwycięstwa, dwa remisy i dwie porażki. Mimo straty punktów w spotkaniu z Unią Tarnów „Pomarańczowo-Czarnym” udało się utrzymać szóstą pozycję w ligowej tabeli. W następnej kolejce podopieczni Rafała Wójcika zmierzą się przed własną publicznością z Wisłoką Dębica.
Napisz komentarz
Komentarze