Opatów zagrał z WOŚP po raz 25. 32. finał odbył się w Szkole Podstawowej Nr 2. Organizatorem 32. finału, jak co roku jest Związek Harcerstwa Polskiego Chorągiew Kielecka Hufiec Opatów. W programie były występy artystyczne, licytacje i światełko do nieba w formie pokazu laserowego.
Nie byłoby tego finału, gdyby nie ludzie o wielkich sercach, którzy przekazali mnóstwo gadżetów, voucherów i naprawdę cennych rzeczy. Wszystko można licytować podczas finału , ale także po jego zakończeniu w siedziba hufca ZHP. Są z nami gospodynie wiejskie z Brzezia i Jurkowic, swoje miody oferuje Stowarzyszenie Miodna i Robert Chodorek. Jak zwykle akcję wspierają strażacy ochotnicy z Brzezia oraz opatowscy policjanci, a także strażacy zawodowi. Wata cukrowa, malowanie twarzy i tatuaży, popcorn. Wspiera nas także Cukiernia u Szarego oraz Kamienica przy Bramie. Najmłodsi artyści ze Szkoły Podstawowej numer 2 w Opatowie, Przedszkola Happy Kids i Przedszkola Dziecięcy Raj, dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Jałowęsach oraz klub Karate Kyokushin zaprezentuje niezwykły pokaz karate
-mówi Katarzyna Bińczak, szef sztabu WOŚP w Opatowie.
Wśród przekazanych gadżetów można było wylicytować między innymi Konstytucję z autografem marszałka sejmu Szymona Hołowni.
Warto pomagać. Dobro zawsze wraca do nas. To, co robimy dla drugiego człowieka, dla planety czy zwierząt. Kiedyś wróci do nas. Ja bardzo w to wierzę. Zawsze do nas wraca . To jest dobro w czystej postaci. Dlatego dzisiaj zbieram do puszki, wystawiam swoje gadżety z podpisem marszałka ale również swoim. Tak aby zebrać jak najwięcej pieniędzy
-mówi Rafał Kasprzyk, Poseł RP.
Za przekazane przedmioty przez posła Rafała Kasprzyka Konstytucję Rzeczpospolitej, filiżankę i dwie książki Szymona Hołowni zapłacono 1650 złotych. Zanim rozpoczęły się występy i licytacje można było udać się na przejażdżkę quadami po trudnych terenach miasta. Na dzieci czekało miasteczko ruchu drogowego, dmuchańce i malowanie twarzy. Można było również zakupić smakołyki, sery, miody czy kiełbaski z grilla.
32. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy dedykowany jest zakupowi sprzętu do diagnozowania, monitorowania i rehabilitacji chorób płuc pacjentów na oddziałach pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych, a tegoroczne hasło brzmi: "Płuca po pandemii. Gramy dla dzieci i dorosłych!".
Zawsze było, to bardzo ważne ale teraz wydaje mi się, że jest to szczególnie ważne. Jest wiele osób, które przeszły covida lekko, troszkę ciężej. Jest bardzo dużo osób, które przeszły chorobę bardzo ciężko, w tym między innymi ja. Wiemy doskonale jak trudno było wrócić do pełnej sprawności i zwyczajnego funkcjonowania. Doskonale wiemy jak ciężko po covidzie jest dalej żyć
-mówi Renata Foremniak, dyrektor Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Jałowęsach.
O godz. 20 w niedzielę w całym kraju rozbłysły "Światełka do nieba" nie inaczej było w Opatowie. Kulminacyjny moment 32. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy odbył się w hali sportowej SP Nr 2 w formie pokazu laserowego. Na godz. 20.30 na koncie była już kwota prawie 60 tysięcy złotych. Liczenie wciąż trwa. W powiecie opatowskim największy sztab mieści się w Opatowie. Pieniądze zbierano również miedzy innymi w sztabach w Sadowiu i Ożarowie.
Napisz komentarz
Komentarze