Nordic walking wymyślono w Finlandii w latach 20. XX wieku. Początkowo miał służyć jako całoroczny trening dla narciarzy biegowych. Dzisiaj z tej formy rekreacji korzystać mogą wszyscy, niezależnie od wieku. Marsze z kijkami regulują ciśnienie krwi, odciążają kręgosłup i stawy, ale też poprawiają samopoczucie i pomagają nawiązać nowe przyjaźnie. Aleksander Wilanowski pasję do nordic walking rozbudził w sobie w 2004 r.
Kiedy zobaczyłem w Niemczech pierwszych nordic walkerów, a potem wróciłem do Polski i sam zacząłem ten temat zgłębiać to wszystko połączyło mi się w jedną, wielką całość: fizjoterapia-zdrowie-sport. Fizjoterapia to przede wszystkim leczenie ruchem, a ja jestem gorącym zwolennikiem tego, aby tabletki lub operacje to była ostateczność. Wszystko, co możemy zrobić dla swojego zdrowia jest w naszych rękach i aktywności fizycznej
- tłumaczy Aleksander Wilanowski.
Aleksander Wilanowski chętnie dzieli się swoją wiedzą z innymi. We wrześniu na rynku czytelniczym ukazała się jego druga publikacja pt. „Nordic Walking Razem”. Jest to praktyczny i kompleksowy poradnik, zawierający propozycje gotowych treningów i ćwiczeń. Książka ta była głównym tematem spotkania z autorem, które odbyło się w bibliotece Akademii Nauk Stosowanych im. Józefa Gołuchowskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim. Wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem przede wśród członków Kijowej Watahy. (zobacz wideo)
Napisz komentarz
Komentarze