Łączyć obowiązki szkolne z regularnymi treningami sportowymi łatwo nie jest, ale samodyscyplina zawsze daje efekty. Uczniowie z Zespołu Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego mają swoich idoli, którzy umacniają ich w dążeniu do celu. Wartościową lekcją są bez wątpienia spotkania z ludźmi, którym udało się osiągnąć sukces na sportowych arenach. Kimś takim jest ostrowczanin, Mariusz Jop. Były piłkarz, a obecnie trener odwiedził młodzież z SMS-u i opowiedział im swoją historię.
Nie miałem takiej możliwości, aby łączyć naukę z treningami. W pewnym momencie musiałem wybrać. Chodziłem do Technikum Hutniczo-Mechanicznego, a gdy dostałem się do pierwszej drużyny KSZO musiałem podjąć decyzję. Zdecydowałem się na sport, a później przygotowywałem się do matury wieczorowo
- wspomina Mariusz Jop.
Mariusz Jop w piłkarskiej reprezentacji Polski rozegrał 27 meczów. Był uczestnikiem Mistrzostw Świata w 2006 r. i Mistrzostw Europy w 2008 r. W barwach Wisły Kraków wywalczył trzy tytuły mistrza Polski i dwukrotnie triumfował w krajowym pucharze. Były zawodnik, a obecnie trener do rodzinnego Ostrowca lubi wracać.
Bardzo dużo wspomnień i znajomych twarzy. Okazuje się, że większość kolegów, z którymi grałem w piłkę wciąż są związani ze sportem i tu trenują młodzież. Są to dla mnie bardzo przyjemne spotkania
- mówi Mariusz Jop.
W ostrowieckim SMS-ie oferta edukacyjna dla przyszłych sportowców jest duża. W tym roku zaproponowano również klasę bokserską. Przed dużą szansą stoją lekkoatleci. To z myślą o nich wybudowany zostanie stadion. Nie zabraknie miejsca dla piłkarzy. Być może nie raz będą uczniom kibicować zawodowcy.
Napisz komentarz
Komentarze