Choć w trakcie pierwszych finałów możliwości organizacyjne były o wiele mniejsze Dariusz Czupryński nie ukrywa, że było wesoło, klimatycznie i spontanicznie. Po prostu było to „coś”.
Pamiętam te czasy, gdy nie było pięknych, kolorowych skarbonek. Skarbonki trzeba było zrobić sobie samemu. Też mam taką skarbonkę po blaszanej puszce po makaronie czy plastikową obklejaną literkami
- wspomina szef sztabu WOŚP w Ostrowcu Świętokrzyskim, Dariusz Czupryński.
Bardzo dużo pieniędzy zebrano w trakcie 31 finału w Ostrowcu Świętokrzyskim. Na ten moment z puszek, e-skarbonek oraz licytacji, które trwają nadal zebrano ponad 235 tysięcy złotych.
Wolontariusze są oczywiście największymi bohaterami każdego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W tym roku najwięcej do puszki, bo ponad 6 tysięcy złotych zebrała Julia Malik. Innym bardzo ważnym elementem finałów jest światełko do nieba. Tym razem na Dziedzińcu WOŚP przy Ostrowieckim Browarze Kultury zobaczyliśmy pokaz laserów. Dodatkiem był wiersz napisany przez Małgorzatę Szymczyk, pracownicę Miejskiej Biblioteki Publicznej.
31 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy za nami i wszystko wskazuje na to, że dotychczasowy rekord zostanie pobity. Jest to zasługa przede wszystkim tych, którzy otworzyli swoje serca. Oficjalne kwoty zebranych pieniędzy powinniśmy poznać na początku marca po zakończeniu wszystkich działań i aukcji.
Napisz komentarz
Komentarze