Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Będą ciepłe kaloryfery. Rusza sezon grzewczy [AKTUALIZACJA]

Mieszkańcy bloków Ostrowieckiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Spółdzielni Mieszkaniowej "Krzemionki" w czwartek, 22 września, powinni mieć ciepłe kaloryfery. Wnioski do MEC o rozpoczęcie sezonu grzewczego złożyli m.in. OTBS oraz SM "Hutnik".
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.
Podziel się
Oceń

Obecnie nie istnieje określony termin, w którym włączane i wyłączane jest centralne ogrzewanie. Dawniej obowiązujące regulacje jasno stwierdzały, że sezon grzewczy w Polsce powinien rozpocząć się, gdy przez kilka dni temperatura powietrza na zewnątrz o godzinie 19:00 będzie wynosić mniej niż 12 stopni C.

 Dziś rozpoczęcie sezonu grzewczego uzależnione jest od temperatury wewnątrz budynku. Rozporządzenie ministra infrastruktury określa, że jest to 20 stopni C w pokojach oraz 24 stopni C w łazienkach. Zatem jeżeli temperatura w mieszkaniach spadnie poniżej tych wartości, spółdzielnie i wspólnoty powinny podjąć decyzję o uruchomieniu sezonu grzewczego.
Prezes MEC w Ostrowcu Świętokrzyskim,  Dariusz Wojtas poinformował, że w środę ( 21 września) wnioski o podanie ciepła wpłynęły od zarządów OSM oraz SM "Krzemionki". Mieszkańcy bloków z tych spółdzielni już jutro będą mieli ciepłe kaloryfery. Zarządcy SM "Hutnik" oraz OTBS pisma o uruchomienie sezonu grzewczego złożyły dziś, tj. 22 września.  


Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama