W nocy z 21 na 22 czerwca, czyli w najkrótszą noc w roku, dawni Słowianie obchodzili Noc Kupały – święto witalności i płodności. W czasach chrześcijańskich nazywano to święto Nocą Świętojańską, która obchodzona jest w wigilię imienin Jana czyli w noc z 23 na 24 czerwca. Dla mieszkańców Borii, miejscowości w gminie Ćmielów położonej nad rzeką Kamienną, wspólne świętowanie tej wyjątkowej nocy, to długoletnia tradycja.
To taka nasza lokalna tradycja. Pokazujemy stare obrzędy, zwyczaje, wyjaśniamy czym była Sobótka
-opowiadają pnie z Koła Gospodyń Wiejskich "Borowianki"
Najpopularniejszym zwyczajem kojarzącym się z nocą świętojańską jest puszczanie na wodę wianków. Składały się one i składają z licznych ziół, które miały przynosić szczęście oraz chronić przed chorobami i złym urokiem. Często w ich skład wchodził pachnący rumianek. Nie inaczej było w czwartkowy wieczór w Borii.
Mieszkańcy sołectwa wrzucili wianki do Kamiennej, by spełnić tradycyjny obrzęd.
Zgodnie ze starymi zwyczajami dopiero po 24 czerwca można bezpiecznie kąpać się w stawach, rzekach i potokach, zwłaszcza jeśli woda została „ogrzmiana", tzn. jeśli przed świętym Janem przeszły burze wiosenne i deszcze zwane świętojańskimi.
Napisz komentarz
Komentarze