Przed nami 1 listopada Dzień Wszystkich Świętych. Już teraz porządkujemy groby najbliższych i przygotowujemy wiązanki kwiatów. Te najczęściej robione są na stroiszu jodłowym, który nie zawsze pochodzi z legalnego źródła. Kradziony z lasów stroisz wykorzystywany jest do produkcji wieńców i ozdób. Niestety, okaleczone drzewa zwykle obumierają i trzeba je wyciąć. Wszystko przez zwykłą ludzką chciwość. To właśnie świętokrzyskie lasy jodłowe są najczęściej odwiedzane przez złodziei nie tylko z okolicy ale również spoza województwa. Obecnie wiele z Nadleśnictw oferuje możliwość zakupu gałązek jodłowych, a wiele firm prowadzi całe plantacje, gdzie można je pozyskać legalnie, bez uszczerbku na zdrowiu okolicznych lasów. Należy przypomnieć, że kradzież gałązek jodłowych jest wykroczeniem, za które grozi mandat w wysokości 500 zł, ale sprawa może znaleźć swój finał w sądzie.
[ZOBACZ WIDEO]
Napisz komentarz
Komentarze