Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Czy Szpitalny Oddział Ratunkowy w Ostrowcu zostanie zamknięty?

Od kilku miesięcy doktor Adam Karolik głośno mówił o kłopotach kadrowych w ostrowieckim szpitalu. Brakowało anestezjologów, z pracy odeszli radiolodzy, a z końcem sierpnia wypowiedzenia złożyło pięciu lekarzy pracujących w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Rozmowy i negocjacje z medykami trwały miesiąc.
Podziel się
Oceń

Pięciu lekarzy już odeszło z SOR-u, szósty medyk ostatecznej decyzji nie podjął, ale wypowiedzenie z pracy złożył. Lekarze zatrudnieni byli na kontrakcie, zatem przysługiwał im 30 -dniowy okres wypowiedzenia. Sytuacja jest trudna i niewykluczone, że może być jeszcze gorzej. 

Na SOR do obsadzenia jest 760 godzin pracy. Oddział ratunkowy to miejsce pierwszego kontaktu chorego ze szpitalem. Czynny jest siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę.

Teraz w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, pozostaje tylko dwóch lekarzy, z czego jeden jest lekarzem wspomagającym ponieważ jest etatowym pracownikiem oddziału chirurgii. Ostrowiecki SOR jest najbardziej obciążonym w województwie świętokrzyskim. Potwierdziła to kontrola zlecona kilka tygodni temu przez wojewodę. Średnio na dobę, do szpitala zgłasza się od 60 do 85 osób.


Napisz komentarz

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. LOKALNA GRUPA MEDIOWA z siedzibą w Ostrowcu Świętokrzyskim, os. Słoneczne 14 jest administratorem Twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.

Komentarze

KOMENTARZE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama