Dla kochających serc i ludzkiej dobroci nie ma granic. Udowodnili to wszyscy Ci, którzy pomogli dwuletniemu Szymonowi Sternikowi z Ćmielowa. U chłopca zdiagnozowano śmiertelną wadę serca - mnogie VSD niekorzystnie zlokalizowane. Jedynym ratunkiem dla Szymka jest operacja w Genewie, której koszt to około 750 tysięcy złotych.
Kwota ogromna, ale już jest na koncie fundacji, pod opieką, której znajduje się dwulatek. Wszystko dzięki ludziom dobrej woli. Darczyńcy przekazali również ponad 100 tys. złotych na specjalistyczny transport medyczny. Łącznie zebrano ponad 940 tysięcy złotych.
Wczoraj Szymon wyleciał do Szwajcarii. Zdjęcia z tej pełnej nadziei podróży rodzice zamieścili w mediach społecznościowych. Operacja chłopca zaplanowana jest na środę, 17 lutego.[ZOBACZ WIDEO]
Napisz komentarz
Komentarze