Ostatnie zimy należały do łagodnych, i chyba troszkę odzwyczailiśmy się od widoku białej śnieżnej pierzyny na dachach i drogach. W połowie stycznia 2021 roku posypało śniegiem. Cieszą się dzieci, denerwują kierowcy. W ruch poszły łopaty, spycharki i piaskarki. Śnieg w styczniu nikogo nie powinien dziwić, ale dobrze wiemy, że czasami zaskakuj najczęściej drogowców.
Zima nie zaskoczyła, spodziewaliśmy się opadów, więc byliśmy na to przygotowani. Zabezpieczyliśmy też na działania związane z zimowym utrzymaniem dróg odpowiednią kwotę.
- mówi Tomasz Mroczek, naczelnik Wydziału Infrastruktury i Rozwoju Powiatu Ostrowieckiego.
Za zimowe utrzymanie dróg w powiecie ostrowieckim odpowiedzialni są wykonawcy na podstawie porozumień, które podpisano w 2019 roku, i które obowiązują do 2023 roku. Jak zapewnia naczelnik sytuacja jest pod kontrolą
Przynajmniej kilka lat wstecz, że zimę jeździ się sprawnie, były czarne jezdnie i a opady nie były tak duże jak teraz. Niestety takie sytuacje zaskakują nas, tzn. kierowców.
- dodaje Tomasz Mroczek.
Ostatnie dni przypomniały nam, że trzeba skrobać zamarznięte szyby samochodu, zdjąć nogę z gazu. Z tym odśnieżaniem dróg na czas też bywa różnie. Nie jest wykluczone, że w przyszłym tygodniu znów posypie śniegiem , a może również popadać deszcz – wtedy może być bardzo ślisko. Dziś sytuacja wydaje się być opanowana
Jak jest każdy widzi, jak będzie czas pokaże. Kalendarzowa zima kończy się dopiero 21 marca, a i kwiecień przeplata: trochę zimy trochę lata.[ZOBACZ WIDEO]
Napisz komentarz
Komentarze