Nie takiego sportowego widowiska spodziewali się kibice w derbach świętokrzyskich na szczeblu III ligi. W środę piłkarze KSZO 1929 po słabej grze ulegli Wiśle Sandomierz 0:2. W 10. minucie spotkania bramkarz KSZO Damian Pietrasik ratował się faulem przed utratą gola, po tej akcji sędzia podyktował rzut karny dla Wisły. "Jedenastkę" skutecznie wykorzystał Patryk Wilk. W pierwszej połowie spotkania KSZO nie oddał żadnego celnego strzału, a najlepszą okazję na zdobycie bramki miał Daniel Dybiec w 41. minucie. W 45. minucie, po fatalnym faulu, z boiska zniesiony został Kamil Łokieć, który karetką został odwieziony do szpitala. Piłkarz po badaniach opuścił ostrowiecki ZOZ i jest już w domu.
W drugiej połowie piłkarze KSZO 1929 w końcu zaczęli oddawać strzały w światło bramki, jednak nie potrafili skutecznie zagrozić bramce rywali. Wisła kontratakowała i w 81. minucie Krzysztof Zawiślak ustalił wynik spotkania.
Dziś Zarząd Klubu KSZO 1929 poinformował o rozwiązaniu umowy współpracy z trenerem Marcinem Wróblem. Zarząd swoją decyzję argumentuje słabymi wynikami w ostatnich meczach i słabym stylem gry drużyny w tym sezonie.
Przypomnijmy, że Marcin Wróbel objął drużynę KSZO 1929 w lipcu 2018 roku. W poprzednim sezonie KSZO 1929 zajął 6. miejsce w tabeli i zdobył Okręgowy Puchar Polski. W tym sezonie, w pięciu kolejkach ligowych, KSZO 1929 wygrał tylko jedno spotkanie, jedno zremisował i odniósł 4 porażki.
Kolejny mecz piłkarze rozegrają w sobotę na wyjeździe z Jutrzenką Giebułtów, już pod wodzą nowego trenera. Nieoficjalnie mówi się o dwóch kandydaturach: Przemysława Cecherza, byłego trenera KSZO lub Sławomira Majaka, byłego reprezentanta Polski.
Napisz komentarz
Komentarze