Rzeka Modła znów dała o sobie znać, poziom wody podniósł się, w konsekwencji rzeka wylała, to wynik intensywnych opadów deszczu. W powiecie ostrowieckim doszło do podtopień posesji i piwnic.
Najgorsza sytuacja była właśnie w Gminie Bodzechów. Błoto z pól spłynęło na drogę między Szewną Dolną a Gromadzicami. Podobnie było z drogą Świrna – Jędrzejowice – Mychów. To tam straż pożarna miała najwięcej pracy.
Władze Gminy Bodzechów podjęły już stosowne działania, w celu całkowitego uprzątnięcia zalanych miejsc oraz pomocy osobom poszkodowanym.
Do podobnych sytuacji na tych terenach dochodzi często, ludzie od lat ponoszą straty przez ulewne deszcze, stąd uzasadnione rozżalenie mieszkańców i szukanie winnych.
Wójt Gminy Bodzechów Jerzy Murzyn podkreśla, że starania o zabezpieczenie tych terenów podjął już dawno.
Urząd Marszałkowski, który wówczas był administratorem rzeki przyjął dokumentacje, następnie była ona aplikowana do funduszy unijnych, wszystko szło w dobrym kierunku, do czasu.
Podobne poldery od dwóch lat są w Bodzechowie, jest ich cztery , od tego momentu problem podtopień zniknął.
Są straty. Bodzechów po ulewnych deszczach
- 10.09.2018 15:57 (aktualizacja 25.09.2023 03:42)
Napisz komentarz
Komentarze