Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama

Nowa misja Rossmanna: Inspirujemy, wspieramy, pomagamy innym kochać siebie na co dzień

Każdego dnia, kiedy patrzysz w lustro dostrzegasz wszystko - blizny z dzieciństwa, drobne zmarszczki od wzruszeń i te od szczęśliwych momentów. Warto traktować swoje ciało w czuły sposób, zatroszczyć się i... pokochać. Po prostu.
Podziel się

Zatrzymaj się, zauważ, poczuj. Twój moment w łazience to więcej niż pielęgnacja – przekonuje w przepięknym filmiku prezentującym nową misję firmy Rossmann Maja Ostaszewska.

Moja mama miała nas czworo, to trochę jak praca na cztery etaty. Pamiętam momenty w których na chwilę znikała nam z oczu. Wtedy tego nie rozumiałam, ale dzisiaj, żyjąc w ciągłym biegu, skupiona na innych, wiem jak ważne są te chwile. Chwile, w których jestem sama ze sobą. Mogę wtedy spojrzeć na siebie. I wiecie co? Lubię to, co widzę w lustrze. Tę bliznę, zmarszczki. Każda niedoskonałość to moja historia. A codzienna pielęgnacja w łazience to coś więcej niż po prostu dbanie o własne ciało. To czas dla mnie, to moment zatrzymania. To chwila w której uczę się kochać siebie. Codziennie

 – mówi w bardzo prywatnej wypowiedzi Maja Ostaszewska.

 

Pędzimy za zmieniającym się światem, pracujemy od rana do wieczora, żyjemy w stresie. I płacimy za to ogromną cenę: czas dla siebie i bliskich staje się niedostępnym luksusem, a my często nie czujemy się szczęśliwi. Psychologowie, coachowie, a nawet lekarze zachęcają nas do codziennego wyrażania wdzięczności swojemu ciału. Głaskania go pod koniec dnia i dziękowania za to, ile musi dla nas znosić…

Na pierwszy rzut oka to trochę dziwne – mamy dziękować ciału, za to, że jest naszym ciałem i robi to, co robi? A jednak jak się głębiej zastanowimy, taki gest szacunku do własnego ciała jest też oznaką szacunku dla samego siebie, czułości wobec siebie. Poprzez prosty, fizyczny kontakt z własnym ciałem, można przyjrzeć się swojej relacji z samym sobą. Odpowiedzieć na pytanie: czy ja siebie lubię, kocham? Jaki dbam o siebie?

Jeśli poszukamy siebie, odkryjemy, że najbliżej ze sobą jesteśmy wtedy, gdy znajdziemy chwilę na zatroszczenie się o siebie. Potrzebujemy czasu na bycie z sobą. Na przykład w łazience, bo tam najczęściej patrzymy w lustro i oglądamy swoją twarz, pielęgnujemy nasze ciało, nawiązujemy z samym sobą intymna więź.

I nie chodzi tu o godziny spędzone na medytacjach czy w spa, ale o proste codzienne higieniczne czynności, które wykonujemy w odosobnieniu jak zmywanie makijażu, kąpiel, masaż głowy, nakładanie kremu. Wystarczy poszukać w nich zmysłowej przyjemności - kiedy dotykamy swojej twarzy, gdy woda spływa po naszych dłoniach, albo czujemy rozgrzewające ciepło nakładanej na ciało oliwki. To okazja do doświadczenia piękna własnego ciała, jakie by ono nie było. Tym sposobem stajemy się bardziej wrażliwi na siebie, uczymy się szanować nie tylko ciało, ale i samych siebie. Zaczynamy od siebie, ale to się przenosi na innych: bez lubienia, kochania siebie trudniej jest wchodzić w głębokie relacje z innymi.

Zauważcie, że łazienka jest chyba jedynym takim miejscem, do którego nie zabieramy telefonu. W innych miejscach, gdy telefonu zniknie nam z pola widzenia, robimy się nerwowi, czujemy się nieswojo. W łazience nie chcemy się rozpraszać, chcemy się cieszyć czasem dla siebie. Ten czas ma różną dynamikę: raz pod prysznicem szukamy orzeźwienia i energii, innym razem ciszy i relaksu w wannie. To nie przypadek, że już starożytni doszukiwali się w czasie spędzonym w łaźniach czegoś głębszego: okazji do namysłu nad sobą i światem.

Taka chwila dla siebie, nawiązanie głębszej relacji z własną „głową” i ciałem znacząco poprawia jakość naszego życia. Łatwiej nam się do siebie uśmiechnąć, polubić i szanować. A to już jest mocny fundament do budowania lepszych relacji z innymi ludźmi. Szczęście jest w nas - nie ma innej drogi w poszukiwaniu szczęścia niż poprzez siebie. 

Z tej perspektywy drogeria to nie jest zwykły sklep. To miejsce, w którym chcemy Was inspirować, wspierać i pomagać Wam kochać siebie na co dzień. To nowa misja firmy Rossmann. Gdy pokochamy siebie, łatwiej nam będzie nawiązywać dobre relacje z innymi: kochać, przyjaźnić się, mieć życzliwych ludzi wokół.


 


Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: m.Treść komentarza: Ostrowiec Świętokrzyski nie obwodnicy ani małej ani dużej ....! Nie ma żadnej obwodnicy!Data dodania komentarza: 31.10.2024, 19:56Źródło komentarza: Wypadek na "małej" obwodnicy OstrowcaAutor komentarza: xTreść komentarza: Panie Naczelniku Skrzyżowania M. Radwana ,Polna i M. Radwana, Jana Pawła II, Bałtowska Do poprawy w sprawie bezpieczeństwa!Data dodania komentarza: 30.10.2024, 05:47Źródło komentarza: D. Kowalski: Na drodze powinna obowiązywać zasada ograniczonego zaufaniaAutor komentarza: sąsiadka z blokuTreść komentarza: SKANDAL I JESZCZE RAZ SKANDAL!!! Kobiety te nie bez powodu zostały eksmitowane z bloku. Dostały mieszkanie na jakie jak widać zasługują. Tam mogą sobie zbierać śmieci i hodować robactwo. Nie wyobrażam sobie, aby wróciły do wyremontowanego za nasze pieniądze mieszkania. Może ktoś powie,że brak we mnie empatii, ale trzeba było obok nich pomieszkać. Żenujące są ich tłumaczenia i branie wszystkich na litość, że osoba starsza, że schorowana, że inwalidka. A gdzie w tym wszystkim są sąsiedzi, którzy znosili smród, plagę robactwa rozłażącego się po bloku! Młodsza, jak wszyscy widzieli, jest sprawna i mogła zadbać chociażby o podstawowe zasady współżycia z innymi lokatorami. Może inni mieliby choć krztę współczucia, jakby postawa tych kobiet była trochę inna, a nie tylko roszczeniowa. Każdy ma swoje problemy, ale są do tego odpowiednie instytucje, które mogłyby pomóc- ale o to trzeba umieć prosić, a nie tylko żądać. Telewizja powinna również pokazać drugą stronę- może rozmowy z byłymi sąsiadami.Data dodania komentarza: 25.10.2024, 17:26Źródło komentarza: Śladem naszych interwencji: czy nowe mieszkanie rozwiąże problem?Autor komentarza: Lokatorka z bloku 8Treść komentarza: Reportaż jest trzeba powiedzieć wzruszający , tyle tylko ,że dosyć jednostronny niestety. Nie życzę nikomu takich sąsiadów . Pomijając fakt ,że są aspołeczne , skazują współlokatorów na życie w tragicznych warunkach . Smród i robactwo z ich mieszkania wydobywały się na całą klatkę . Dla dobra wszystkich te Panie powinny być odizolowane . Nie wyobrażam sobie by mogły wrócić do mieszkania , które jest remontowane w sumie z Naszych pieniędzy ! , a które zostało zgnojone przez nich. Arogancja młodszej kobiety przekracza wszelkie normy . Słyszę , że nie otrzymywała żadnych pism informacyjnych z Z.U.M., a tymczasem ostentacyjnie wyciągała je ze skrzynki i rwąc wyrzucała do kosza . Życzmy Sobie wszyscy mieszkania w warunkach godnych i bez tak uciążliwych sąsiadów.Data dodania komentarza: 25.10.2024, 17:07Źródło komentarza: Śladem naszych interwencji: czy nowe mieszkanie rozwiąże problem?Autor komentarza: .Treść komentarza: Tutaj nie tutej ;)Data dodania komentarza: 24.10.2024, 06:15Źródło komentarza: Nowe udogodnienia dla seniorów w Ostrowcu – darmowe przejazdy już od 70 lat!Autor komentarza: OstrowczaninTreść komentarza: Widać jak na dłoni jak działa nasze miasto.Data dodania komentarza: 24.10.2024, 06:10Źródło komentarza: Śladem naszych interwencji: czy nowe mieszkanie rozwiąże problem?Autor komentarza: LokatorkaTreść komentarza: Miały piękne 3 pokojowe mieszkanie i zapuściły tragicznie : pluskwy, brud, smród oraz zagrożenie pożarowe . Nie wpuszczały na żadne przeglądy np: gazowe gdzie terma w domu miała ponad 50 lat.a zadłużenie miały w nosie. Młodsza pracuje za granicą więc kasa była ale wolała wysyłać meksykańskiemu aktorowi. Mieszkanki to tzw. zbieraczki. Takim ludziom nic nie powinno być dawane za darmoData dodania komentarza: 23.10.2024, 10:59Źródło komentarza: Śladem naszych interwencji: czy nowe mieszkanie rozwiąże problem?Autor komentarza: mądryTreść komentarza: przepraszam nie stopień ubóstwa tylko stopień rozdawnictwa ,picia i braku szacunku do pracy ,lenie itdData dodania komentarza: 22.10.2024, 20:02Źródło komentarza: J. Bakalarska: Stopa ubóstwa w Polsce wzrasta
Reklama
Reklama
Reklama